www.omerta.fora.pl

Łepeczyn

Mam problem z tłumaczeniem fragmentu z książki Jerry'ego Capeci The Complete Idiot's Guide to the Mafia dotyczącego rodziny Luchese:

[...] the Gagliano moved in, again using unions and trade associations to create monopolies in trucking, warehousing, hijacking, and assorted other rackets centered at the airport. str. 62

Czy ktoś mógłby wytłumaczyć na czym polegały działania Gagliano przytoczone w cytacie, jakie przywileje dawała kontrola na tymi "związkami branżowymi" oraz związkami zawodowymi jeśli chodzi o działania na terenie lotniska?

Za odpowiedź wielkie dzięki

omerta

chn`

Można do tej listy dopisać wiele innych sposobów na wykorzystanie związku, ale pewnie o tym dobrze wiesz Smile

Co do monopolu na dostawę cementu, trzeba pamiętać, że takim point manem był Ralph Scopo (żołnierz rodziny Colombo) - ówczesny prezydent Cement and Concrete Workers District Council. Najwięcej z tego miała rodzina Genovese (kontrakty na powyżej 5 mln), najmniej Colombo (kotrakty poniżej 2mln).

omerta

Jasne

Związki zawodowe to potęga, gdy są dobrze wykorzystywane - widać to nawet u nas -> NSZZ Solidarność, który obecnie jest bardziej biznesem niż związkiem Very Happy

Co do Scopo - niech będzie wiadomo, z kim mamy do czynienia Smile

chn`

NSZZ Solidarność ? Do takiego porównania bym się nie uciekał..bo to kompletnie inne struktury, prawnie kompletnie inaczej usytuowane Smile

Chociaż Tobie chyba chodzi o to ile zarabiają szefowie związków i ich zastępcy Very Happy

A to idzie porównać :X

omerta

Jasne, że inne - przecież nie będę dosłownie porównywał Teamstersów do NSZZ Very Happy

Chodziło mi o to, że mimo wszystko mają wpływy i kto może, wykorzystuje to do swoich celów, na nieco inną skalę niż np. Anastasia, ale jednak.

Co do pieniędzy - w NY kręcił się biznes warty miliardy dolarów w skali ogólnej, nasi wypadają średnio w tym porównaniu Wink

Łepeczyn

chn`

Co do tego stadionu dla Jestów... Co masz na myśli mówiąc wpływy? Strajki? Wyłudzenia? Na pewno w jakims stopniu bedą mieli jakiś wpływ. Ale nie wydaje mi się, aby zrobiono z tym projektem takie numery jak X latemu. Na pewno do przetargu wystartują firmy, które są przykrywką dla mafii, to na bank...

Łepeczyn

Netsów

Właśnie chodzi o to, że jest już po przetargu - próbuję dojść do jego rezultatów. Przytoczyłem cytat, że wylano już pierwsze litry cementu (czerwiec 2010). To moje pytanie o wpływie mafijnym miało charakter sarkastyczny, bo dla mnie ten projekt jest zbyt publiczny, zbyt dużo par oczu patrzy na jego rozwój, FBI napewno obserwuje co tam się dzieje. W latach 80, jak najbardziej, 4 rodziny miałby pole do popisu, dzisiaj to praktycznie nie możliwe w projektach na taką skalę. Takie jest moje zdanie.

Aktualny postęp prac:

chn`

Racja. Na pewno beda jacys subkontraktorzy powiazani z mafinymi pieniedzmy. Można powiedzieć, że te firmy są "legalne" i ciężko udowodnić jakies powiazania. Przeciez po 9/11 wiele firm mafinych dostalo zlecenie na wywożenie gruzu ze strefy 0.

mayor

[quote="omerta"][quote="Łepeczyn"]

[...] the Gagliano moved in, again using unions and trade associations to create monopolies in trucking, warehousing, hijacking, and assorted other rackets centered at the airport. str. 62

Czy ktoś mógłby wytłumaczyć na czym polegały działania Gagliano przytoczone w cytacie W przytoczonym cytacie jest blad ..Rodzina Lucchese przejęła kontrole nad lotniskiem Idlewild Airport w roku 1956 czyli kilka lat po śmierci Gagliano,.Hoffa był dłużnikiem Tommiego Lucchese,który pomógł mu w objęciu stanowiska vice prezydenta IBT podczas konwencji 1952 w LA.Hoffa spłacił ten dług w 1956 roku przez namaszczenie na szefa Teamsters Local 295 współpracownika Lucchese Harrego Davidoffa,.Później Hoffa utworzył drugi oddział IBT Local 851 z Frankiem Calise- kolejnym współpracownikiem rodziny Lucchese na czele.,Przez kontrole nad uniami Local 295 i 851 rodzina Lucchese kontrolowała ponad czterdzieści tysięcy pracowników zatrudnionych na Idlewild,a od 1963 roku JFK Airport,.