|
www.omerta.fora.pl Forum traktujące o historii Mafii w USA, wymiana wiadomości, ciekawostek, być może doświadczeń...
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Łepeczyn
Capo
Dołączył: 16 Paź 2010
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Goleniów
|
Wysłany: Śro 21:15, 24 Lis 2010 Temat postu: Najbardziej barwna historia rodziny/grupy z poza NY? |
|
|
Chciałbym abyście podali swoje typy rodzin z poza Nowego Jorku, których historie najbardziej was urzekły, rozbawiły, zaskoczyły, oraz argumenty.
Moim typem jest grupa z Rochestera, która miała(prawdopodobne, że nadal funkcjonuje) dość krótki, ale "bombowy" żywot. Grupa była jedną z frakcji, które odłączyły się od rodziny z Buffalo po wątpliwościach co do osoby Magaddino. Najdziwniejsze jest to, że nie ma żadnych dowodów na to, że ta grupa kiedykolwiek została zaakceptowana przez Komisję. Podczas krwawej wojny w latach 70 w Rochesterze odnotowano wiele zamachów bombowych powiązanych z działaniem mafii ("bombowa" wojna w Cleveland była przy tym pestką). Najbardziej błyszczącą postacią w tym czasie był boss Samuel Russotti, który przeżył wiele prób jakie stawiała przed nim otwarta wojna z grupą Valenti'ego przed tym jak został osadzony w więzieniu. Następnie czekały na niego inne wyzwania kiedy po wyjściu z więzienia pozostałości po rządach Didio, który został wybrany na acting bossa, po tym jak Russotti został osadzony za morderstwo w 1976 i rozpoczął wojnę ponieważ "spodobała mu się pozycją acting bossa" (Didio został wysadzony w powietrze po tym jak zgłosił się o pomoc do grupy Valenti'ego); połączyły się w celu ponownego obalenia Russotti'ego. I tym razem Russotti był górą odpierając atak rebeliantów.
W 1988 i 1989 post-war acting boss Angelo Joseph Amico, oraz underboss Loren Piccaretto zostali skazani zgodnie z aktem RICO, co w rezultacie zgniotło wpływ i siłę grupy z Rochestera do poziomu ulicznego gangu.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Łepeczyn dnia Śro 21:25, 24 Lis 2010, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
chn`
Capo
Dołączył: 29 Kwi 2009
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Śro 22:37, 24 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Najbarwiejsza rodzina to Filadelfia od czasu kiedy Scarfo ją przejął
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Łepeczyn
Capo
Dołączył: 16 Paź 2010
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Goleniów
|
Wysłany: Pon 21:14, 29 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
chn` napisał: |
Najbarwiejsza rodzina to Filadelfia od czasu kiedy Scarfo ją przejął |
Przesunąłbym oś czasu do momentu przestrzelenia głowy Bruno shotgun'em.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arm
Ochroniarz
Dołączył: 17 Paź 2010
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 23:36, 17 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Rodzina Bufalino, od czasu Joseph'a Barbary Sr. do aresztowania Big Billy'ego D'Elia w 2008. W 2009 prawdopodobnie zaczął kapować. Rodzina była wmieszana (a właściwie Russell) w tajemnicze zniknięcie James'a Hoffy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Łepeczyn
Capo
Dołączył: 16 Paź 2010
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Goleniów
|
Wysłany: Wto 17:47, 18 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Arm napisał: |
Rodzina Bufalino, od czasu Joseph'a Barbary Sr. do aresztowania Big Billy'ego D'Elia w 2008. W 2009 prawdopodobnie zaczął kapować. Rodzina była wmieszana (a właściwie Russell) w tajemnicze zniknięcie James'a Hoffy. |
Dostać 9 lat i zacząć kapować, nie wierzę. To jest ciekawy przypadek rodziny, która może/-gła bardziej efektywnie kontrolować wywóz śmieci na swoim terenie niż rodziny z Nowego Jorku po reformach burmistrza Giuliani'ego.
Jestem ciekaw rozmiarów tej rodziny w tych bardziej nowoczesnych już czasach świetności(mam tutaj na myśli erę Bufalino) Myślę, że liczba nie powinna przekraczać 30. Jak ktoś wygrzebie o tym info to będę wdzięczny, bo sam nie mogę nigdzie znaleźć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arm
Ochroniarz
Dołączył: 17 Paź 2010
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 17:59, 18 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
W szczytowym momencie mieli między 30-40 mianowanych, słyszałem nawet gdzieś pogłoski o 45 mianowanych członkach. Moim zdaniem mieli w granicach 35 członków (+, -). D'Elia prawdopodobnie zaczął kapować, lecz nie jest to w 100% udowodnione. Anastasia wydał odcinek "Mob Scene" o Big Billy'm:
[link widoczny dla zalogowanych]
Rodzina z Pittston/Wilkes-barre/Scranton już nie funkcjonuje po tym jak D'Elia został zaaresztowany a następnie wsadzony za kratki. Nawet jeśli, to mówimy tu o poniżej 5 członkach (nie tworzą już rodziny ze strukturą jak np. ledwo dyszący Pittsburgh). Tych 5 członków to kilku powiązanych/współpracowników Big Billy'ego D'Elii (? - nie wiem jak to się odmienia ). Z tego co wiem to w latach 90-tych spisano 11 członków rodziny, więc mało prawdopodobne by cokolwiek tam funkcjonowało pod przywództwem Willy'ego, tym bardziej że siedzi w więzieniu.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Arm dnia Wto 18:08, 18 Sty 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Łepeczyn
Capo
Dołączył: 16 Paź 2010
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Goleniów
|
Wysłany: Wto 18:37, 18 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
O, to jestem zaskoczony. Nie wiedziałem, że Anastasia zrobił o nim odcinek Mob Scene Z tego co usłyszałem, wyczytałem to D'Elia zeznawał przeciwko jakiemuś biznesmenowi z licencją hazardową, nie przeciwko swojej organizacji więc dla mnie to całkiem sensowne. Także takie zestawianie go z Natale - "Być może jest drugim bossem informatorem w historii" przez Anastasię jest trochę nie właściwe. Tutaj D'Elia zeznaje przeciwko jakiemuś grubasowi z którym być może współpracował, a tam Natale zeznaje przeciwko swojej całej ferajnie o której i tak za wiele nie wiedział.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arm
Ochroniarz
Dołączył: 17 Paź 2010
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 18:43, 18 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Ta rodzina na sam koniec została okryta małą tajemnicą. Gość przeciwko któremu zeznawał D'elia to Louis DeNaples (chyba). Co do Mob Scene są nawet dwa odcinki, jest jeszcze odcinek pt. "Big Billy's Big Break", jest tam bardzo dobre zdjęcie Russella Bufalino z lat 80/90 (albo w tym odcinku co podałem).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
twojtyp
Dołączył: 05 Lut 2015
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 14:32, 05 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Nie wiem, chyba żadna z tych historii mnie nie zaskoczyła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|