Forum www.omerta.fora.pl
Forum traktujące o historii Mafii w USA, wymiana wiadomości, ciekawostek, być może doświadczeń...
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Joe Petrosino - prekursor Eliota Nessa

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.omerta.fora.pl Strona Główna -> Co tam w pracy, kochanie?
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
omerta
Capo di tutti capi



Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 13:37, 06 Lis 2010    Temat postu: Joe Petrosino - prekursor Eliota Nessa

Bardzo ciekawą postacią w historii Mafii był niewątpliwie Joe Petrosino - pochodzący z Kampanii policjant nowojorski, który bezwzględnie tropił przestępczość zorganizowaną swojego okresu (przełom XIX/XXw.)
Wsławił się nowatorskimi, jak na ówczesne czasy metodami walki z Mafią, które z powodzeniem stosowane były jeszcze wiele lat po jego przedwczesnej śmierci. O tym za chwilę.


Joe Petrosino

Otóż w 1909 roku Petrosino, będąc już znanym policjantem NYPD zbierał informacje, które pozwoliłyby mu aresztować Vito Cascioferro - sycylijskiego dona, który wymknął mu się w 1903. Podjął więc decyzję o wyprawie na Sycylię, w celu zbierania dalszego materiału dowodowego. Traf chciał, że informacja ta, trzymana w tajemnicy przeciekła w jakiś sposób do mediów i New York Herald opublikował cały artykuł na ten temat.


Don Vito Cascioferro

Mimo oczywistego niebezpieczeństwa Petrosino zdecydował się kontynuować swoją misję, zakładając, że Mafia sycylijska nie zdecyduje się atakować policjanta - w Nowym Jorku nie było bezpośredniego zagrożenia. Mylił się. Po dotarciu do Palermo otrzymał od bliżej nie znanego osobnika podającego się za informatora wiadomość, że musi pojechać do dzielnicy [link widoczny dla zalogowanych], gdzie spotka się z człowiekiem, który może pomóc w jego dalszych poszukiwaniach.


Piazza Marina ok. 1908r.

Gdy tylko dojechał na miejsce i stawił się pod pomnikiem Garibaldiego, czekali już na niego zabójcy - nie miał żadnych szans. Trzech uzbrojonych mężczyzn zaskoczyło go i został praktycznie rozstrzelany.

Pogłoski, które pojawiły się po jego śmierci mówiły, że wśród zabójców był sam Cascioferro, lecz późniejsze badania wykluczyły jego obecność. Z dużym prawdopodobieństwem można jednak założyć, że byli tam wówczas członkowie gangu Morello z Nowego Jorku - głośnej wówczas Czarnej Ręki, którzy współpracowali z Cascioferro podczas jego bytności w NY na początku XXw. (słynna sprawa trupa w beczce znalezionego w 1903 roku.)

Pogrzeb Petrosino w NY stał się publiczną demonstracją przeciwko przemocy, dzień 12.04.1909 roku był wolny od pracy, a ilość osób chcących oddać ostatni hołd policjantowi, który zredukował statystyki przestępcze Nowego Jorku o 50% szacuje się dziś na 200-250 tysięcy ludzi.

Trzeba przyznać, że choć dziś nieco zapomniany, Petrosino oddał wielkie przysługi dla społeczeństwa amerykańskiego swoimi działaniami i dużą odwagą, na którą wówczas stać było niewielu.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez omerta dnia Nie 14:54, 07 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Łepeczyn
Capo
Capo



Dołączył: 16 Paź 2010
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Goleniów

PostWysłany: Śro 22:05, 17 Sie 2011    Temat postu:

Szeroko się uśmiechnęłem jak dowiedziałem się, że na przeciwko parku Petrosino znajdowała się restauracja La Donna należąca kiedyś do Alphonsa D'Arco. Może małe zdjęcie:

Za czasów Casso:



Dzisiaj:




Jak widać dzisiaj już zamknięta na dobre, tak samo jak Casso Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
chn`
Capo
Capo



Dołączył: 29 Kwi 2009
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin

PostWysłany: Pon 14:03, 29 Sie 2011    Temat postu:

Myślę, że nazywanie Petrosino prekursorem Ness'a to przesada Smile Eliotowi przypisuje się zbyt wiele (powód: postac w filmie Untouchables) . Miał małe sukcesy w postaci likwidacji nielegalnych wytwórni, wylewni alkoholi (co nie miało zasadniczego znaczenia dla finansów Al'a), a ponad to Capone nigdy nie został ukarany za złamanie nakazu prohibicji(co było jedynym przedmiotem działalności Nessa).

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.omerta.fora.pl Strona Główna -> Co tam w pracy, kochanie? Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin